Ryunosuke
Liczba postów : 1 Data przyłączenia : 28/08/2013
Moja Postać Rasa: Podróżnik Wiek postaci: 25lat Ranga:
| Temat: Ryu sama przybywa Sro Sie 28, 2013 11:58 am | |
| Imię:Ryunosuke Nazwisko:Tsujimura Wiek: 25 Rasa:Podróżnik Charakter: Osoba inteligentna, która potrafi wyjść wprawie z każdej sytuacji na spokojnie. No ale nie wiadomo, czy to się udaje za każdym razem. Lubiąca herbatę i dobre jedzenie, krakersy. Hmm. Osoba pełna ambicji i planów życiowych, twardo brnie w swoją przyszłość. Po trupach do celu i cel uświęca środki, można dodać że nie raz lubi komuś namieszać w głowie. Potrafi być także bezlitosny, jak i uprzejmy. Jego podstawowymi zamiarami jest stać się silnym, żeby nikt nie wchodził mu w drogę. Wiadomo że jak ktoś ma złe zamiary i chce je wykorzystać, zawszę znajdzie się bohater. Który wejdzie w drogę, więc czemu by nie stać się silnym. Co do jego codziennego zachowania. Miły i życzliwy, nie pokazuje swojej złej strony. Tylko z powodu iż nie chce by go rozpoznano, jako prawdziwego przestępcę. Więc wszystko ładnie pięknie, lecz pod koniec. Ból i cierpienie, no cóż.
Wygląd: Długie jasno brązowe włosy, oczy tak samo. Gładka cera i piękne ciało, im soł szekszi. Zazwyczaj ubrany w marynarkę, w kolorze czarnym. To samo spodnie do kompletu, jak i buty. Pod spodem koszula granatowa i krawat, więc wszystko do siebie pasuje. W kieszeni nosi stary zegarek, którym sprawdza sobie godzinę. Tak godzinę, niewiarygodne. Złoty łańcuszek na prawym nadgarstku, dodatkowo chustę w lewej kieszeni. Do czyszczenia buźki po posiłku. Piżama to, koszulka i spodenki. W kolorze czarnym, dodatkowo skarpetki. Z poliestru, też czarne. Co by tu jeszcze dodać. Wzrost 190, waga 60 kilo. Dieta ścisła, herbatka z poranka. No i to chyba wszystko, pod względem wyglądu.
Historia: Zaczyna się kiedy Ryu, kończy pięć lat. Po nieudanym eksperymencie, z mieszaniem czegoś tam. Staję się tak zwanym podróżnikiem, oczywiście pała tym nienawiścią i zniesmaczeniem. Z powodu iż potraktowano go jak śmiecia, po czym wywalono go na pewną śmierć. Jakimś cudem udało się chłopakowi przeżyć, przygarnęła go rodzina. Która składała się z człowieka i tkacza, no cóż nie każdy wybiera rodzinę. Z wiekiem wspomnienia zanikały, lecz w głębi serca. Nienawiść wciąż zostawała, Ryu nie mógł sobie wybaczyć że został tak wykorzystany. Więc postanowił stać się kimś, żeby udowodnić sobie. Że, potrafi stać się potężną osobą, chciał być widziany. Jego marzeniem stało się, stać się bogiem. Lecz to jest nie możliwe, więc czemu by nie zostać królem. Panować nad całym światem, niech tak się stanie. Będąc w wieku 10 lat, Ryu zaczął opanowywać dwa rodzaje magii. Jak mu się akurat przytrafiło, zaczął panować na powietrzem i energią. Dzięki czemu mógł zacząć swoje pierwsze kroki w świecie magii , lecz życie dawało mu w kość. Zawszę znalazł się ktoś silniejszy i niszczył marzenia chłopaka. Opanowując podstawy obydwu magii, chłopak zaprzestał treningu. Z powodu iż zaczął studiować o świecie w którym żyje, jak i o wymiarach które panują tutaj. Wszystko szło dobrze, z roku na rok. Chłopak posiadał coraz większą wiedzę, dzięki której czół się pewniej. W wieku 13 lat chłopak rozpoczął gimnazjum, podstawowa nauka wszystkiego i tak dalej. Lecz w tym właśnie gimnazjum, stałą się pierwsza tragedia. Bawiąc się swoją magią, dwie osoby zauważyły go. Dwóch chłopców, którzy byli troszkę przerażeni. Wiadomo że legendy i mity o stworach i innych nadnaturalnych rzeczach były codziennością. - Ryu- kun, to je-st. Zaczął coś tam pytać dzieciak, lecz nim się obejrzał wyleciał z trzeciego piętra. - Nie powinieneś stać tak blisko okna, zwłaszcza gdy jest otwarte. Dodał Ryu, następnie udając się do kolejnego chłopca. - Nikomu nie powiem, tylko prosz.. Zatykając mu usta ręką, Ryu przystawił palec do swoich ust. Żeby pokazać mu, żeby był cicho. - Wybacz lecz mam jeszcze wiele nauki przed sobą, nie można mi przeszkadzać. Powiedział z uśmieszkiem, wywalając kolejnego przez okno. No więc gimnazjum przeleciało, jak się patrzy. W spokoju i ciszy. Dalej to już tylko liceum, gdzie było raczej normalnie i spokojnie. Nikt nic nie chciał, nie było wypadków. Ani zgonów, więc tak się to zakończyło. Mając już 20 lat, chłopak postanowił iść do pracy. Wszystko było idealnie, dni pracy i zarobki. Można nawet powiedzieć, że kilka awansów. Lecz po 5 latach, wszystko to zaczęło tracić sens. Ryu postanowił aktywować swój plan i przejąc władzę nad światem, no więc tak zaczyna się podróż. W której będzie wiele cierpienia, jak i bitew. Zdolności: Magia Powietrza Kontrola Energii Ekwipunek:
Ostatnio zmieniony przez Ryunosuke dnia Sro Sie 28, 2013 1:10 pm, w całości zmieniany 2 razy | |
|
Tano Administrator
Liczba postów : 151 Data przyłączenia : 12/01/2013
Moja Postać Rasa: Yukanin Wiek postaci: 17lat Ranga:
| Temat: Re: Ryu sama przybywa Sro Sie 28, 2013 12:36 pm | |
| "...Jego marzeniem stało się, stać się bogiem..." - dziwnie brzmi. To "stało się" Przed "że" przecinek. Ehhh zabijanie gimnazjalistów. Tak to jakiś rażących błędów nie znalazłem. Popraw to co wypisałem.
Akcept | |
|